Techniki Rangi A

Ōdama Rasengan
Wymagane znanie rasengana
koszt chakry: 42000


Shishienjin

Shishienjin jest niezwykle ciekawą techniką, wymagającą współpracy aż czterech osób, przez co może być delikatny problem z jej wykonaniem – jednakże mniejsza o to. Przechodząc do sedna, co to właściwie za jutsu i z czym to się je? Shishienjin jest potężnym Ninjutsu bariery. Wykonanie jest niezwykle proste i wymaga tylko jednej pieczęci, i gestu. Jak to wygląda? Wszyscy czterej użytkownicy stają w linii prostej od siebie, tworząc całkiem sporych rozmiarów prostokąt. Zaraz po zakończeniu sekwencji gestów i wypowiedzeniu nazwy, tworzy się przed nimi coś na kształt fioletowej ściany. Przy dotknięciu owej zapory, nieostrożna osoba staje w płomieniach i dosłownie nic nie jest w stanie tego powstrzymać. Ogień pali, obraca w popiół, a oparzonego nie da się uratować. Jakie są minusy owego jutsu? Otóż osoba zamknięta w barierze jest w stanie wydostać się poprzez pozbycie z pola bitwy chociaż jednego osobnika, tworzącego barierę. Nic jednak nie jest takie proste, ponieważ owa czwórka Ninja znająca technikę Shishienjin jest w stanie wykonać ją jeszcze raz, chroniąc się pomiędzy fioletowymi ścianami, całkowicie odizolowując od świata zewnętrznego. Wymaga to jednak na prawdę dużych pokładów bladoniebieskiej energii oraz koncentracji – co przecież nie jest zawsze takie proste. W momencie jednak, kiedy powstaną obie bariery, to nie ma ratunku dla złapanej w środku osoby. Chyba, że któryś z tworzących, zapalającą zasłonę się zmęczy albo po prostu wystrzela z chakry.

Bakuhatsu Tagu Gijutsu

Po przelaniu odpowiedniej ilości chakry do wybuchowych notek, użytkownik jest w stanie wysłać je pod ziemią w stronę oponenta, by następnie te po prostu owinęły się wokół jego nóg przez tułowie, kończąc na głowie. Cały proces zajmuje około trzy sekundy i jest bardzo, ale to bardzo ciężki do przewidzenia. Jak wiadomo – wybuch paru notek w naszym pobliżu może dotkliwie poparzyć i przyprawić o niemałe problemy zdrowotne, a więc co się stanie jak wybuchowe karteczki oplotą się w jakimś miejscu na ciele? Odpowiedź jest raczej jasna – osoba zaatakowana umrze i to... w dosyć bombowym stylu. Wróg wykonawcy nie może odkleić już przylepionych do siebie notek, które eksplodują w momencie, kiedy użytkownik sobie tego zażyczy. Karteczki umieścić można bezpośrednio pod oponentem jako pułapka – co zdaje się być, oczywiście, lepszym rozwiązaniem, gdyż same notki nie muszą pokonywać długiej drogi pod ziemią. Przebycie około pięciu metrów zajmuje im sekundę, a zasięg jutsu to dwadzieścia metrów. Jeśli nasz oponent zrozumie, co jest grane, ma szansę na ucieczkę – i to właściwie byłoby na tyle. Notek pod ziemią nie widać, przez co bardzo łatwo jest stać się ich ofiarą. Ilość chakry pożeranej przez technikę zależy od ilości notek i dystansu. Podczas walki można spytać o zapytanie admina ile nas wyniesie wykorzystanie takiej techniki. (Pamiętajmy że potrzebujemy do tego duzej ilości notek